Bydło mleczne i mięsne – podstawowe różnice w hodowli, które warto znać
Różnice w hodowli bydła mlecznego i mięsnego są znaczące, zarówno w zakresie żywienia, jak i rozrodu czy warunków, w jakich należy utrzymywać stado.
Różnice w hodowli bydła mlecznego i mięsnego są znaczące, zarówno w zakresie żywienia, jak i rozrodu czy warunków, w jakich należy utrzymywać stado. Choć jak najbardziej możliwe jest utrzymywanie w jednym gospodarstwie zarówno jednego, jak i drugiego typu użytkowego bydła, większość hodowców decyduje się na ukierunkowanie hodowli na jeden typ. Czym różni się hodowla bydła mlecznego od mięsnego? Która opcja jest bardziej opłacalna? Jakie możliwości dają nowoczesne systemy do monitorowania stada?
Długość życia – ile żyje krowa mięsna, a ile mleczna?
Długość życia bydła hodowlanego zależy od wielu czynników, nie tylko od ich typu użytkowego. W warunkach naturalnych krowy mogą żyć nawet 15-18 lat, jednak w gospodarstwach hodowlanych osiągnięcie tak sędziwego wieku jest raczej niemożliwe. Głównym celem hodowli jest bowiem uzyskanie jak najlepszych efektów ekonomicznych. W większość i gospodarstw krowy mleczne utrzymywane są przez 5-6 lat, tyle, ile wynosi ich najlepsza wydajność laktacyjna. W tym okresie krowy mleczne dają około 50 litrów mleka dziennie, a w całym okresie laktacyjnym – nawet 20 tysięcy litrów.
Krowy mięsne żyją zdecydowanie krócej, są bowiem hodowane na mięso, które powinno być młode, świeże i mieć najlepsze parametry. Ich średni czas życia to około 3-4 lata. W późniejszym czasie nie wykazują już bowiem dużych przyrostów, a co za tym idzie – ich dalsze utrzymywanie staje się po prostu nieopłacalne. To, ile lat żyje krowa mięsna, w dużym stopniu zależy również od sposobu żywienia. Przy dobrym karmieniu opasy mogą uzyskać pożądaną wagę już po 2 latach, wtedy trafiają do rzeźni zdecydowanie szybciej.
Żywienie krów mięsnych i mlecznych – co warto wiedzieć?
Jednym z najważniejszych czynników, wpływających na efektywność hodowli, jest prawidłowe żywienie bydła. W przypadku krów mlecznych prawidłowe żywienie ma bezpośredni wpływ na utrzymanie wysokiej wydajności mlecznej oraz jakości mleka. Krowy mięsne wymagają natomiast takiego żywienia, które zapewni im prawidłowy przyrost masy oraz odpowiednie parametry mięsa.
W obu przypadkach prawidłowe żywienie ma natomiast wpływ na zdrowotność stada i odporność zwierząt na choroby. Błędy popełniane w tym zakresie bywają dotkliwe finansowo. Niewskazane jest więc szukanie oszczędności na żywieniu stada, gdyż w dłuższej perspektywie wygeneruje to dodatkowe koszty związane z opieką weterynaryjną czy z upadkiem najsłabszych zwierząt. Ile kilogramów pokarmu dziennie zjada krowa mleczna, a ile krowa, która nie daje mleka? Jest to uzależnione od wielu czynników – wieku, fazy laktacji, a także od czynników zewnętrznych, jak choćby warunki atmosferyczne. Latem, przy wysokich temperaturach, krowy pobierają mniej paszy niż w miesiącach zimowych.
Co je krowa mleczna?
Właściwe żywienie krów mlecznych wymaga odpowiedniego zbilansowania dawki pokarmowej, dbania o jakość paszy, a także dopasowania dawki pokarmowej w zależności od fazy laktacji, w jakiej znajdują się krowy. W przypadku krów mlecznych 20 procent podawanego pokarmu powinny stanowić pasze treściwe. Należą do nich między innymi: śruty poekstrakcyjne, ziarna zbóż oraz nasiona roślin motylkowatych. Pozostałe, czyli 80 procent dawki pokarmowej, powinny stanowić pasze objętościowe: sianokiszonka, kiszonka, siano lub słoma. Ilość i jakość podawanej paszy powinny być również uzależnione od fazy laktacji.
W pierwszych tygodniach po ocieleniu wydajność mleczna jest największa. W tym czasie krowa powinna pobierać większą ilość paszy, aby pokryć ujemny bilans energetyczny związany z produkcją mleka. W dojrzałej fazie laktacji konieczne jest natomiast utrzymanie wydajności mlecznej na wysokim poziomie. Istotne są proporcje paszy treściwej w stosunku do masy ciała krowy – powinna ona codziennie pobierać maksymalnie tyle paszy treściwej, ile wynosi 2,5 procent masy ciała. Jeśli więc krowa waży 500 kg, dawka paszy treściwej nie powinna przekraczać 12,5 kilograma. W końcowej fazie laktacji wydajność mleczna krowy naturalnie spada. W tym czasie hodowca powinien zadbać o kondycję zwierzęcia, zwiększając dawkę pokarmową o około 10-20 procent.
Przez cały okres żywienia należy również pamiętać, by pasza była nie tylko dostępna w odpowiedniej ilości, ale również jakości. Zarówno pasze treściwe, jak i sianokiszonka, kiszonka czy siano powinny być wolne od zanieczyszczeń, bakterii, grzybów i innych drobnoustrojów chorobotwórczych, które negatywnie wpływają na zdrowotność w stadzie.
Krowa mleczna – kiedy daje mleko?
Hodowla krów mlecznych opiera się na produkcji mleka, a co za tym idzie – najważniejszym aspektem jest utrzymanie wysokiej wydajności mlecznej w całym stadzie. Krowa mleczna daje mleko praktycznie przez całe swoje życie. Jałówki osiągają dojrzałość płciową około 15. miesiąca życia i już wtedy zostają poddane inseminacji. W czasie ciąży rozpoczyna się intensywna produkcja mleka w gruczołach mlecznych, która intensyfikuje się po ocieleniu. W pierwszych dniach po porodzie mleko nie jest jednak dojone na skalę przemysłową – jest to bowiem tak zwana siara, której potrzebują nowo narodzone cielęta. W krótkim czasie jednak są one odstawiane od matek i rozpoczyna się udój mleka, który trwa niemal w sposób ciągły.
W hodowlach przemysłowych krowy są poddawane kolejnej inseminacji już w około 90 dni po ocieleniu, dzięki czemu możliwe jest utrzymanie wydajności mlecznej na wysokim poziomie. Krowa będąca w ciąży nadal bowiem produkuje mleko. Jedynie na kilka tygodni przed porodem krowa poddawana jest tak zwanemu zasuszaniu – udój stopniowo jest wygaszany, aby organizm zwierzęcia mógł przygotować się do kolejnego porodu. Taki cykl życia krowy mlecznej trwa około 5-6 lat. Po tym czasie wydajność mleczna spada na tyle, że dalsze jej utrzymywanie staje się nieopłacalne.
Żywienie bydła mięsnego
Zasady żywienia bydła mięsnego różnią się od żywienia krów mlecznych, gdyż zdecydowanie inne są cele produkcyjne. Najważniejszą kwestią jest uzyskanie mięsa o doskonałych parametrach i właściwościach, a także możliwie krótki czas produkcji. Opłacalność hodowli w dużej mierze zależy bowiem od szybkich i regularnych zysków ze sprzedaży opasów o odpowiedniej wadze. Im dłużej zajmuje opasom mięsnym uzyskanie maksymalnej wagi, tym większe są koszty produkcji. Różnice w żywieniu zależą również od płci. Krowy mamki oraz jałówki przeznaczone do rozrodu karmione są inaczej niż opasy, których głównym zadaniem jest szybkie przybieranie na masie.
W żywieniu bydła mięsnego wyróżniamy trzy systemy: ekstensywny, półintensywny oraz intensywny.
Ekstensywny system opasu to rozwiązanie praktykowane w tych gospodarstwach hodowlanych, które posiadają duże ilości użytków zielonych. Żywienie pastwiskowe, pod warunkiem, że jakość zielonki jest na odpowiednim poziomie, pozwala na obniżenie kosztów związanych z żywieniem stada, a jednocześnie na uzyskanie bardzo dobrych efektów, jeśli chodzi o dobowe przyrosty masy ciała. Ile rośnie krowa mięsna w czasie wypasu? W trakcie pobierania zielonki bydło mięsne przybiera na wadze około 800-1000 gramów dziennie. Choć system ekstensywny jest relatywnie tani, okazuje się, że nie zawsze oznacza to jego opłacalność. Opasy żywione w systemie ekstensywnym charakteryzują się bowiem dużym otłuszczeniem i niewielkim umięśnieniem, a więc parametry uzyskanego mięsa nie są wysokie. Zwierzęta uzyskują masę ubojową dopiero po 24-30 miesiącach.
System półintensywny polega natomiast na połączeniu wypasu na pastwisku z utrzymywaniem bydła w oborze. W pierwszych miesiącach życia opasy żywią się zielonką na pastwisku, a po zejściu do obory podawane jest im siano łąkowe i kiszonka z traw, a także gnieciony lub śrutowany jęczmień bądź inna pasza treściwa. Taki system żywienia jest bardziej efektywny, dobowe przyrosty utrzymują się na poziomie około 1500 gramów, dzięki czemu skraca się czas utrzymywania zwierząt. Bydło opasowe w systemie półintensywnym uzyskuje maksymalną wagę w wieku 20-24 miesięcy.
Intensywne żywienie bydła mięsnego stosowane jest między innymi w tych gospodarstwach, które nie dysponują wystarczającą ilością użytków zielonych do wypasu. Zwierzęta utrzymywane są w oborach wolnostanowiskowych, mają ograniczoną możliwość poruszania się, za to są intensywnie żywione. Podaje się im kiszonki oraz dobrej jakości pasze treściwe. Ze względu na to, że tak utrzymywane bydło nie ma możliwości zużycia nadmiaru energii, jest ona wykorzystywana do przyrostu masy mięśniowej. Dzięki takiemu systemowi żywienia, skraca się czas uzyskania pożądanej wagi, a jednocześnie o wiele lepsze są parametry mięsa – duża zawartość mięśni w stosunku do niewielkich ilości tłuszczu.
Bydło mleczne i mięsne – różnice w cenie i kosztach utrzymania
Koszty zakupu krowy mlecznej i mięsnej są uzależnione od wielu czynników. To, ile kosztuje krowa mleczna, wynika przede wszystkim z jej wagi. Ceny są bowiem ustalane i podawane przez sprzedawców za kilogram. A to oznacza, że zdecydowanie mniej kosztują cielęta niż dorosłe krowy. Jednak to w przypadku tych drugich odpadają koszty związane z żywieniem do uzyskania wieku reprodukcyjnego, który wiąże się z intensywną produkcją mleka. Cena krowy mlecznej może być również uzależniona od tego, czy posiada ona rodowód, a także od rasy. Krowy rasy polskiej czerwonej kosztują mniej niż jersey czy simental.
Cena krowy mięsnej również uzależniona jest od kilku parametrów: rasy, ogólnej kondycji, a także wieku. Odsadki, czyli około półroczne cielaki kosztują mniej niż dorosłe, gotowe do zacielenia jałówki. Koszt jest bowiem, podobnie jak w przypadku ras mlecznych, uzależniony od wagi zwierzęcia. Jeśli jednak porównamy krowy mleczne i mięsne, droższym rozwiązaniem w przypadku zakupu będą te pierwsze. Nie inaczej będzie w przypadku kosztów utrzymania hodowli. Bydło mięsne jest zdecydowanie mniej wymagające, jeśli chodzi o warunki bytowe. Nawet przez cały rok może przebywać na pastwisku, pod warunkiem, że będzie właściwie żywione, a także będzie miało do dyspozycji wiaty chroniące przed opadami. Krowy mleczne wymagają natomiast dobrych warunków w oborze, właściwej temperatury, wilgotności powietrza, oświetlenia, braku przeciągów, miejsca do odpoczynku, a także dobrze zaprojektowanych stanowisk udojowych. Z perspektywy kosztów początkowych założenia stada, bydło mleczne będzie więc dużo większą inwestycją.
Nowoczesne systemy do monitorowania stada
Nieustanny monitoring stada w zakresie prawidłowego żywienia, kondycji, poziomu zdrowotności, a także rui to obowiązek każdego hodowcy. Od tego zależy opłacalność produkcji oraz dobrostan zwierząt. Z pomocą przychodzą nowoczesne systemy do monitoringu stada, wśród których znajdziemy zarówno te, które przeznaczone są dla bydła mlecznego, jak i odpowiednie dla stad mięsnych. Różnią się one między sobą, gdyż biorą pod uwagę te parametry, które w danym typie produkcji są najbardziej istotne.
SenseHub Dairy dla bydła mlecznego
Dużym ułatwieniem w codziennej pracy hodowców bydła mlecznego może być system SenseHub Dairy. To rozwiązanie, które na bieżąco monitoruje najważniejsze parametry wszystkich zwierząt. Dzięki SenseHub Dairy możliwe jest kontrolowanie rui, precyzyjna inseminacja, zwiększenie wskaźnika zapłodnień, a ograniczenie domysłów i niespójności, które mogą pojawiać się podczas zwykłej obserwacji stada. Skuteczne monitorowanie rui pozwala skrócić czas pomiędzy kolejnymi wycieleniami, a co za tym idzie – zwiększyć produktywność zwierząt.
Rozbudowany system SenseHub Dairy posiada również aplikacje do monitorowania stanu zdrowia zwierząt, automatycznie wskazując te osobniki, których zachowanie wskazuje na pojawienie się choroby, zanim zaistnieją jej pierwsze objawy. Stały monitoring stanu zdrowia pozwala na szybką reakcję i wdrożenie odpowiedniej profilaktyki lub leczenia, co wpływa na lepszą kondycję i zdrowotność całego stada. System pozwala również na monitorowanie żywienia, dostarczając informacji na temat pobierania pokarmu przez zwierzęta. Dzięki temu hodowca może na bieżąco modyfikować ilość oraz skład dawki pokarmowej, zapewniając zwierzętom odpowiednio zbilansowaną i dopasowaną do ich potrzeb paszę.
SenseHub Beef dla bydła mięsnego
Hodowcy bydła mięsnego, którym zależy na zoptymalizowaniu produkcji i poprawie wskaźników reprodukcji, mają do dyspozycji nowoczesny system SenseHub Beef. Wykorzystuje on sztuczną inteligencję i zaawansowane algorytmy, które monitorują żywienie poszczególnych zwierząt, czas przeżuwania, a także inne aktywności, które informują o zbliżającej się rui i najlepszym czasie do inseminacji lub naturalnego zapłodnienia. W oczywisty sposób zwiększa to skuteczność zapłodnienia i poprawia wskaźniki rozrodu, tak istotne z perspektywy hodowli bydła mięsnego.